Zalewa nas chała. Buraczano kapuściany wyziew. Emanacja emocji i ducha narodu.. Z jednej strony globalna wioska zaciera różnice i wieśniak spod Skierniewic i spod Hanoi słucha tej samej amerykańskiej imitacji gówna, a z drugiej… Kiedyś muzyka ludowa, a raczej ludyczna była zakłamana i zalukrowana przez Cepelię i różne zespoły pieśni i tańca. Wykonujące orkiestrowo operetkowe trawestacje mające z prawdą wspólnego tyle, co juwenaliowe pierdy z punkiem. Nosiliśmy ten zakłamany obraz…
Kaplica
Na wzgórzu Rowokół w Słowińskim Parku Narodowym powstanie kaplica. Minister Zagłady Środowiska wydał zgodę, co w sumie w świetle poprzednich jego działań wcale specjalnie nie dziwi, a wójt jednym ruchem załatwi sobie nie tylko następną kadencję ale i piękny start do kariery politycznej. Idealnie wpisuje się w nurt tendencji politycznych i zyskuje poparcie kościoła… Kaplice w szpitalach to dla mnie rzecz zrozumiała. Tam się naprawdę tańczy ze śmiercią po cienkiej…
Niezgoda
Dawno dawno temu, jako młody chłopak chodząc z babcią na zakupy na Nowy Kleparz, albo na spacer, spotykaliśmy starszą panią. Troszkę zaniedbana, tak jakby wyszła z domu w trakcie sprzątania. Zawsze szła patrząc w chodnik i zatykając uszy. Nigdy na nikogo nie spojrzała, nikomu na nic nie odpowiadała. Nie odzywała się nigdy ani słowem. Miejscowi patrzyli na nią ze smutkiem i wyrozumiałością. Przychodziła do narożnego sklepiku, rzucała kartkę z listą…
Program
Na trop wpadłem przypadkiem. Zresztą, leżał od nie wiadomo jakiego czasu w zasięgu ręki, a raczej oczu. I też, nie żeby od razu; najpierw widziałem TO wielekroć i nie przywiązywałem do Tego żadnej wagi, ot ciekawostka, zjawisko…. Tyle spraw się dzieje, tyle rzeczy się człowiekowi wydaje. W pogoni za życiem codziennym nie zwracałem na to uwagi, spychałem gdzieś na dno. Były ważniejsze sprawy. Tak mi się przynajmniej wydawało. I trzeba…