Udawanie. Udawanie złości, udawanie miłości. Udawanie inteligencji itd… Kiedy jestem wściekły i zgrzytam zębami aż iskry nosem idą, to w słowie „kurwa” albo „wypierdalać” nie wstawiam kropeczek, że to niby jestem zezłoszczony ale tak troszeczkę, bośmy wszak kulturalni ludzie i nie używamy takich słów. Jak widzę taki zabieg, to wyobrażam sobie wypielęgnowanego intelektualistę (by nie rzec inaczej) który tupie nóżką zaciskając piąstki. A później trwożnie wprzódy się rozejrzawszy, splunie na…
Tylko dobrze?
Nie uznaję zasady, że o zmarłych tylko dobrze. Zwłaszcza o osobach publicznych. Oto odchodzi jakaś postać, czy to przebrzmiała czy świecąca gwiazdka; tuz rokendrola lub kina, czy tam czegoś z czego się teraz słynie, i wszyscy (większość) na wyprzódki podnieca się jak to go znali, spotkali, ile to dla nich znaczyło i jak odmieniło. Zastanawiam się, ile w tym chęci oddania szacunku i pamięci a ile ogrzania się przez pięć…
Zużycie
Budzik wyciągał mnie gwałtem ze snu. Jeszcze chwilę dzwoniło mi w głowie a całe ciało krzyczało w proteście. Jak co rano rozważałem możliwości „co by tu zrobić, żeby nie wstawać” . Ale świadomość tego, że konsekwencje będą o niebo większe niż ewentualny zysk w postaci najwyżej półgodzinnej drzemki stawiały mnie na nogi. Usiadłem. W głowie karuzela. Nie żebym wczoraj coś pił. Tak jakoś od pewnego czasu mam, nie wiedzieć dlaczego,…